Media: Widzew wkracza do gry o duży talent. Może rzucić wyzwanie Lechowi

Fornalczyka w ostatnim czasie publicznie chwalił między innymi selekcjoner reprezentacji Polski, Michał Probierz. Niewykluczone, że piłkarz za jakiś czas dostanie szansę debiutu w seniorskiej kadrze.

W ostatnich miesiącach spisuje się na tyle dobrze, że budzi spore zainteresowanie klubów PKO Ekstraklasy. Portal Goal.pl informował ostatnio, że na wyłożenie dużych pieniędzy gotowy jest Lech Poznań, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ.

W umowie piłkarza zapisana jest klauzula odstępnego w wysokości 1,5 miliona euro. Jak donosi Przegląd Sportowy Onet, Korona chciałaby przedłużyć kontrakt z Fornalczykiem i wykreślić tę klauzulę.

Trzeba też pamiętać, że procent od transferu piłkarza ma Pogoń Szczecin, która wcześniej sprzedała go do Korony. Według różnych źródeł "Portowcy" mieliby dostać 25-40% z transferu.

Zainteresowanie Fornalczykiem przejawia nie tylko Lech, ale także Widzew Łódź, dysponujący sporymi środkami od Roberta Dobrzyckiego. Jednocześnie Widzew nie kwapi się jednak do zapłacenia 1,5 miliona euro.

Korona także nie zamierza spieszyć się z transferem. Liczy na to, że Fornalczyk udanie zaprezentuje się podczas letnich mistrzostw Europy U-21, co dodatkowo podbiłoby cenę.

W tym sezonie skrzydłowy rozegrał 24 mecze w PKO Ekstraklasie. Zdobył trzy bramki i miał dwie asysty. Transfermarkt wycenia go na 800 tysięcy euro.