Media: Trzy kierunki potencjalnego transferu Cristiano Ronaldo. Może trafić pod skrzydła słynnego trenera

37-latek już podczas ostatniego okienka chciał zmienić otoczenie, aby wciąż grać w elitarnej Lidze Mistrzów. Nie było jednak zbyt wielu chętnych na jego usługi, choć dokonanie transakcji rozważano między innymi w Chelsea.

Entuzjastą tego pomysłu był nowy właściciel klubu, Todd Boehly. Weto postawił jednak ówczesny szkoleniowiec "The Blues", Thomas Tuchel. Niemiec nie chciał słyszeć o tym, że Ronaldo miałby znaleźć się w jego zespole.

Teraz nie można wykluczyć, że temat powróci podczas zimowego okienka. Jak informuje Ben Jacobs, dziennikarz "CBS Sports", Boehly nadal przychylnie patrzy na ten pomysł. Najwięcej zależy jednak od Grahama Pottera.

Chelsea na pewno nie sprowadzi Ronaldo, jeśli nowy szkoleniowiec zespołu nie zgodzi się na ten ruch. Portugalczyk na Stamford Bridge raczej i tak nie zagrzałby zresztą miejsca zbyt długo - w grę wchodziłoby przede wszystkim półroczne wypożyczenie.

Ronaldo z Old Trafford odejdzie najpóźniej po zakończeniu obecnego sezonu. Jaki będzie następny przystanek w jego karierze? Według Jacobsa najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydają się przenosiny do Romy, szczególnie jeśli ta zakwalifikuje się do Ligi Mistrzów.

W stolicy Włoch 37-latek miałby okazję znów współpracować z Jose Mourinho. Jest też drugi potencjalny kierunek transferu. Mowa o amerykańskiej Major League Soccer, gdzie od niedawna gra między innymi Gareth Bale.