Media: Tottenham chce sprowadzić pomocnika FC Barcelony. Fabio Paratici przystąpił do działania

Bośniak trafił na Camp Nou przed rokiem, na zasadzie wymiany z Juventusem. W przeciwną stronę powędrował Arthur. Ostatecznie "Blaugrana" nie wyszła jednak na tej transakcji najlepiej.

Doświadczony pomocnik nie znalazł uznania w oczach Ronalda Koemana. Holenderski szkoleniowiec nie zamierza też stawiać na niego w kolejnym sezonie.

Klub musi natomiast szukać oszczędności, bo ma spore problemy finansowe. Z tego względu wszystko wskazuje na to, że Pjanić po zaledwie roku pożegna się ze stolicą Katalonii.

Jak informują dziennikarze "Sportu", w tej chwili pod uwagę brane są głównie dwa kierunki. Jeden z nich to Juventus - w Turynie Bośniak mógłby znów współpracować z Massimiliano Allegrim.

"Stara Dama" chciałaby wypożyczyć piłkarza na dwa lata. Problemem jest jego pensja. Pjanić musiałby zgodzić się na obniżenie wynagrodzenia. Do gry wkroczył jednak jeszcze inny zespół.

To londyński Tottenham. Zdaniem hiszpańskich dziennikarzy na pomysł sprowadzenia Bośniaka wpadł nowy dyrektor sportowy klubu, Fabio Paratici. Włoch skontaktował się już z "Barcą" w tej sprawie, rozpoczynając rozmowy.