Media: To on wpłacił kaucję za Daniego Alvesa. Były piłkarz FC Barcelony sięgnął do kieszeni
Dani Alves opuścił areszt. Wiadomo, kto wpłacił kaucję za byłego piłkarza FC Barcelony.
Alves w lutym został skazany na 4,5 roku pozbawienia wolności za napaść seksualną na 23-letnią kobietę. Kolejne pięć lat miał spędzić pod nadzorem policyjnym.
Wyrok nie jest jeszcze prawomocny. Przedstawiciele emerytowanego piłkarza mają nadzieję na jego złagodzenie. Zapowiedzieli apelację.
Na ostateczne rozstrzygnięcie 40-latek będzie czekał na wolności. W poniedziałek opuścił areszt po wpłaceniu poręczenia majątkowego w wysokości 1 mln euro.
Dziennikarz Mabkhout Almarri twierdzi, że pieniądze na rzecz Brazylijczyka wyłożył Memphis Depay. Holender grał z Alvesem w Barcelonie w sezonie 2021/22.
Wcześniej Alves miał szukać pomocy u innych znajomych. Wsparcia finansowego odmówił mu choćby ojciec Neymara.