Media: Tak ma trenować niedoszły gwiazdor Legii. Kuriozalne obrazki

Media: Tak ma trenować niedoszły gwiazdor Legii. Kuriozalne obrazki
Wojciech Dobrzynski / pressfocus
Jean-Pierre Nsame to jeden z najgorszych transferów Legii Warszawa w ostatnich latach. Portal Legia.net przekazał niedawno, jak wygląda trening rosłego napastnika, co daje pewną wskazówkę względem tego, dlaczego doświadczony piłkarz prezentuje się tak, a nie inaczej.
W trakcie letniego okienka transferowego Jean-Pierre Nsame trafił na wypożyczenie do Legii z Como. W umowie między klubami zawarto jednak opcję wykupu napastnika, która mogła stać się obowiązkowa.
Dalsza część tekstu pod wideo
Meczyki.pl ustaliły, że do spełnienia warunków już doszło. Tym samym doświadczony zawodnik ma zostać przy Łazienkowskiej na dłużej, co opisywaliśmy TUTAJ. Taki rozwój wydarzeń nie podoba się kibicom.
31-latek trafił do Polski jako potencjalna gwiazda. Chociaż we Włoszech nie szło mu najlepiej, to w Szwajcarii seryjnie zdobywał tytuł króla strzelców. W barwach "Wojskowych" tego wyczynu na pewno nie powtórzy.
Do tej pory Nsame wystąpił w 10 meczach i strzelił dwa gole. Goncalo Feio niechętnie stawia na Kameruńczyka, co może wynikać z zaangażowania jakim wykazuje się sam piłkarz. Owego zaangażowania po prostu nie ma.
Dziennikarze Legia.net ujawnili, że na jednym z treningów obserwowali wyłącznie Nsame. Okazało się, że gdy reszta zespołu pokonała 4 lub 5 długości boiska, to napastnik stał w tym samym miejscu. Dlaczego? Tłumaczono, że to piłkarz ekonomiczny, który nie lubi marnować energii.
- Na treningach nie lubi się przemęczać, jego etos pracy moglibyśmy porównać z tym, jak pracował kiedyś Takesure Chinyama. "Tejksiu" był często zmęczony, co sam podkreślał mówiąc – "Czini zmęczony, Czini nie ma siły". Nsame tak nie mówi, ale zachowuje się podobnie - podsumowano na wspomnianym portalu.
Na ten moment nie wiadomo, jak Legia rozwiąże problem z Kameruńczykiem. Nowa umowa zawodnika ma obowiązywać do 30 czerwca 2026 roku.
Redakcja meczyki.pl
Hubert KowalczykDzisiaj · 09:42
Źródło: Legia.net

Przeczytaj również