Media: Skandaliczne zachowanie znanego trenera? Miał zaatakować sędziego i polityka. "Groził, że mnie zabije"
Sergio Conceicao jest oskarżany o naruszenie prawa. Fran Fuentes z portalu Eldesmarque.com ujawnił szokujące zachowanie 49-latka.
Conceicao od siedmiu lat pozostaje opiekunem FC Porto. Z nim na ławce trenerskiej zespół sięgnął po dziesięć trofeów na krajowym podwórku.
Portugalczyk znany jest ze swojego wybuchowego charakteru. Wielokrotnie podczas meczów zdarzało mu się kłócić z sędziami lub trenerami rywali.
Wygląda jednak na to, że teraz Conceicao poszedł o krok dalej. Szkoleniowiec miał wszcząć burdy podczas juniorskiego turnieju, w którym wzięła udział młodzieżowa drużyna Porto.
- Trener pierwszej drużyny Porto pojechał do miejscowości Cartaya, aby obejrzeć finałowy mecz swojej drużyny z Sevillą. W trakcie spotkania zbeształ sędziego i kilka razy próbował wtargnąć na boisko. Portugalczyk jest oskarżony o spowodowanie poważnej sprzeczki oraz atak na sędziego tego meczu, a także burmistrza - opisał Fran Fuentes.
Dziennikarz Eldesmarque.com dodał, że sędzia po meczu musiał uciekać w stronę szatni, ponieważ chciało go zaatakować kilka osób z obozu Porto, w tym Sergio Conceicao. Do akcji wkroczyli przedstawicieli Gwardii Cywilnej, którzy próbowali uspokoić sytuację.
- Żałujemy fatalnego zdarzenia, do jakiego doszło ze względu na wizerunek świata sportu, jaki kreujemy u najmłodszych. Było dwóch mężczyzn, którzy obrażali innych i usiłowali wskoczyć na murawę. Po ostatnim gwizdku usłyszałem, że udało im się dostać na boisko, gdzie próbowali zaatakować sędziego - relacjonował Manuel Barroso, burmistrz miejscowości Cartaya, w rozmowie z Antena Huelva Radio.
- Próbowałem rozdzielić obie strony, ale z arogancją powiedziano mi: "Nie wiesz, z kim rozmawiasz". Później dowiedziałem się, że to trener pierwszej drużyny Porto. Powiedziałem mu: "Czy nie jest ci wstyd, że okazujesz mi brak szacunku?". A on nadal to robił i groził, że mnie zabije - dodał Barroso.
Trener nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów. Prawnik trenera oskarża zaś Manuela Barroso o próbę zaatakowania syna Sergio Conceicao, Moisesa, który siedział na trybunach.
- W niedzielę, bezpośrednio po zdarzeniu złożono skargę przeciwko burmistrzowi Manuelowi Barroso w związku z usiłowaniem napaści na syna Sergio Conceicao. Odrzucamy także oskarżenia tego samego burmistrza, które nie mają poparcia w prawdzie. W świetle opublikowanych w międzyczasie wiadomości złożyły również skargę w związku z oszczerczymi zarzutami Manuela Barroso - ogłosił prawnik Conceicao w oświadczeniu przesłanym do dziennika A Bola.
Aktualnie trener powinien skupić się na przygotowaniu Porto do kolejnego meczu. "Smoki" zajmują obecnie trzecie miejsce w ligowej tabeli. Ich najbliższym rywalem będzie Estoril.