Media: Siedmiu nie trenowało. Duże braki przed spotkaniem z Turcją
Na poniedziałek zaplanowano mecz towarzyski reprezentacji Polski z Turcją. W niedzielnych zajęciach grupowych, które poprzedzały nadchodzące starcie, nie wzięło udziału aż siedmiu zawodników.
Od zwycięstwa czerwcowe zgrupowanie rozpoczęła reprezentacja Polski. Drużyna Michała Probierza pokonała Ukrainę (3:1). Bramki zdobyli Sebastian Walukiewicz, Taras Romanczuk oraz Piotr Zieliński.
W trakcie piątkowego starcia nie obyło się bez złych wieści. Zaraz po rozpoczęciu spotkania kontuzji kolana doznał Arkadiusz Milik. Odniesiony uraz wykluczy go z udziału w EURO 2024. Starcia nie dokończył również Taras Romanczuk, a na kłopoty zdrowotne narzekał Nicola Zalewski.
Podczas niedzielnej konferencji prasowej przed meczem z Turcją głos na temat stanu kadry zabrał Michał Probierz. Z jego słów wynikało, że udziału w zajęciach z całym zespołem nie wziął Romanczuk. Jak przekazało TVP Sport, indywidualny trening odbyło siedmiu graczy.
Oprócz kapitana Jagiellonii do treningu z grupą nie przystąpili m.in. Bartosz Salamon, Adam Buksa oraz Nicola Zalewski. Trzech innych nazwisk nie ujawniono. Na ten moment nie wiadomo, czy nieobecność wspomnianych graczy była spowodowana kontuzjami.
Wiele wskazuje na to, że w poniedziałkowym spotkaniu z Turcją wystąpi Robert Lewandowski. Kapitan polskiej kadry powinien rozpocząć mecz od początku, co przekazał na konferencji Michał Probierz.
Nadchodzący mecz towarzyski z Turcją będzie ostatnim sprawdzianem przed EURO 2024. W trakcie tego turnieju biało-czerwoni zagrają z Holandią, Austrią oraz Francją.