Media: Sensacyjny powrót Marka Papszuna na ławkę trenerską? Jest łączony z topowym ekstraklasowiczem

Na koniec minionego sezonu Papszun odszedł z Rakowa Częstochowa. 49-latek pożegnał się z drużyną, prowadząc ją do wygrania Ekstraklasy.

Niedawno wydawało się, że może on podjąć się największego wyzwania w karierze. Był bowiem jednym z dwóch głównych kandydatów do objęcia reprezentacji Polski.

Ostatecznie Cezary Kulesza postawił na Michała Probierza. Prezes PZPN wytłumaczył swoją decyzję na dzisiejszej konferencji prasowej, o czym informowaliśmy TUTAJ.

Okazuje się jednak, że Papszun wzbudza zainteresowanie innej drużyny. Według medialnych doniesień w Poznaniu są osoby, które widziałaby 49-latka na stanowisku trenera Lecha. Mowa przede wszystkim o otoczeniu Piotra Rutkowskiego.

- Papszun został z niczym, ale i tak wkrótce może wrócić na ławkę. Grupa wpływowych osób przy Piotrze Rutkowskim, wiceprezesie Lecha, zaczęła go przekonywać, że były trener Rakowa powinien zastąpić Johna van den Broma - napisał Łukasz Olkowicz na łamach "Przeglądu Sportowego Onet".

W poprzednim sezonie Van den Brom odniósł z Lechem spory sukces na arenie międzynarodowej. Ekipa z Bułgarskiej dotarła do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy, gdzie przegrała z Fiorentiną. Teraz "Kolejorz" nie zagra w pucharach, ponieważ odpadł w eliminacjach ze Spartakiem Trnawa.

Na razie nie wiadomo, jak długo Holender pozostanie szkoleniowcem Lecha. Jego umowa z klubem obowiązuje tylko do końca bieżących rozgrywek.