Media: Sędziowski skandal w meczu Realu?! Wybrano złą stopklatkę
Real Madryt w piątkowym spotkaniu z Valencią wygrał 2:1. "Królewscy" uważają jednak, że udało im się udowodnić, iż niesłusznie nie uznano trafienia Kyliana Mbappe.
Mistrzowie Hiszpanii nie mieli łatwej przeprawy na Mestalla. Przez długi czas przegrywali, ale dzięki bramkom Luki Modricia i Jude'a Bellinghama zwyciężyli 2:1.
Wcześniej angielski pomocnik zmarnował rzut karny, a po analizie VAR anulowano trafienie Kyliana Mbappe. Uznano, że Francuz znajdował się na spalonym.
Jak donosi profil Archivo VAR, arbitrzy wybrali jednak złą stopklatkę. Tak przynajmniej twierdzi Real, przedstawiając dowód na swoje twierdzenie.
"Królewscy" dokładnie przeanalizowali całą sytuację. Przedstawili inne ujęcie, na którym widać, jakoby Mbappe nie był na spalonym w momencie podania.
Arbitrzy mieli skorzystać z późniejszego ujęcia, gdy piłka oderwała się już nieznacznie od nogi Bellinghama. Wtedy Mbappe rzeczywiście był już na spalonym.
Ostatecznie cała sytuacja nie miała wpływu na końcowy rezultat. W Hiszpanii z pewnością znów rozpocznie się jednak dyskusja na temat poziomu sędziowania w rozgrywkach La Liga.