Media: Rewolucja w Rakowie? To dlatego ogłoszono rozstanie ze Szwargą
Raków Częstochowa niedawno oficjalnie ogłosił, że po sezonie rozstanie się z Dawidem Szwargą. O kulisach decyzji Michała Świerczewskiego pisze Przegląd Sportowy Onet.
Na trzy kolejki przed końcem sezonu "Medaliki" zdecydowały się na ogłoszenie rychłego rozstania z dotychczasowym trenerem. Dawid Szwarga nie ukrywał rozczarowania.
Opiekuna Rakowa bardzo zabolał moment zwolnienia z częstochowskiego klubu. Według naszych informacji wszystko wskazuje na to, że do drużyny po rocznej przerwie wróci Marek Papszun.
Jak donosi Przegląd Sportowy Onet, moment decyzji Michała Świeczewskiego nie był przypadkowy. Właściciel Rakowa latem chce dokonać prawdopodobnie większej rewolucji, która obejmie także piłkarzy.
- Wydaje się jednak, że tym razem powód był też bardziej prozaiczny, stricte sportowy. Wysyłając w świat informację, że Szwarga w sezonie 2024/2025 już nie poprowadzi Rakowa, dał wyraźnie do zrozumienia, że rewolucja właśnie się rozpoczęła - czytamy.
- To sygnał dla obecnej kadry, że ma absolutnie ostatnią szansę, aby powalczyć o swoją przyszłość w Częstochowie, bo za chwilę przyjdzie nowy trener, który może dokonać weryfikacji i czystki. Jeśli drużyna była zwyczajnie trenerem zmęczona, była to też ostatnia próba mobilizacji i powalczenia o choć częściowe uratowanie sezonu. Raków zawodzi bowiem wiosną na całej linii, ale jego siłą jest to, że najwięksi rywale... wcale nie spisują się lepiej. Lech, Legia czy Pogoń również gubią punkty na potęgę - napisano.
- Do trzeciej Legii Raków na dwie kolejki przed końcem sezonu traci raptem punkt, więc są to straty jak najbardziej do odrobienia, jeśli drużyna byłaby w stanie wykrzesać z siebie coś ekstra na samym finiszu. W Rakowie wciąż jeszcze wierzą, że klub zagra w pucharach po raz czwarty z rzędu - zakończono