Media: Real Madryt chce przeszkodzić Barcelonie. Zamierza wyłożyć sporą kwotę

Od dawna mówi się o tym, że to Lautaro Martinez ma być następcą Luisa Suareza w FC Barcelonie. Transfer możliwy będzie latem, bo przez pierwsze dwa tygodnie lipca aktywna będzie klauzula odstępnego, która pozwoli na wykupienie Argentyńczyka. Wynosi ona 111 milionów euro.

Według włoskich mediów "Duma Katalonii" nie jest jednak jedynym klubem, który zamierza powalczyć latem o Martineza. We wszystko zamierza wmieszać się odwieczny rywal "Blaugrany", Real Madryt. "Królewscy" nie są zadowoleni z tego, jak prezentuje się spora część napastników - zawodzą w zasadzie wszyscy poza Karimem Benzemą. Receptą na to miałoby być właśnie sprowadzenie gracza Interu.

Jak donosi Tuttomercatoweb, Inter do tej pory nie otrzymał jeszcze żadnych oficjalnych ofert za Martineza. Nie oznacza to jednak, że do transferu jest daleko - w przypadku klauzuli odstępnego wystarczy, że zainteresowany klub zapłaci 111 milionów euro, a na transfer zgodzi się sam piłkarz. "Nerazzurri" nie będą mieli wówczas zbyt wiele do powiedzenia i będą musieli pozwolić na przenosiny Argentyńczyka.

W trwającym sezonie Lautaro Martinez wystąpił łącznie w 27 spotkaniach Interu Mediolan. W tym czasie zdobył 16 goli i czterokrotnie asystował przy trafieniach kolegów.