Media: Raphinha może odejść z FC Barcelony. Jest spore zainteresowanie

Raphinha trafił do Barcelony latem ubiegłego roku. Kosztował wielkie pieniądze - Leeds zainkasowało za niego 58 mln euro.

Występy Brazylijczyka budzą mieszane reakcje. W dodatku część tego sezonu 26-latek stracił z powodu kontuzji. W sumie rozegrał 11 meczów, w których strzelił dwa gole i zaliczył trzy asysty.

Już latem Raphinha cieszył się sporym zainteresowaniem ze strony innych klubów. Na jego transfer naciskało choćby Newcastle, ale piłkarz postanowił zostać w Barcelonie. Miał sojusznika w osobie Deco, czyli dyrektora sportowego mistrzów Hiszpanii.

Zainteresowanie reprezentantem Brazylii nie wygasło. Wciąż jego sytuację monitorują kluby z Premier League. To dobra wiadomość dla Barcelony, która mogłaby sporo zarobić na sprzedaży skrzydłowego.

Czy do transferu dojdzie? "Sport" przekonuje, że piłkarz nie chce zmieniać klubu. Sytuacja jest jednak otwarta. Można się spodziewać, że przyszłość Raphinhi rozstrzygnie się dopiero latem.