Media: PZPN chce pożegnać Grzegorza Krychowiaka. Pomocnik rozmawiał z nowym selekcjonerem

Doświadczony zawodnik wrócił do kadry we wrześniu, gdy po kilkumiesięcznej przerwie otrzymał powołanie od Fernando Santosa. W meczach z Wyspami Owczymi oraz Albanią zagrał od pierwszej minuty.

Po tych spotkaniach na Krychowiaka spadła fala krytyki. Jubileuszowy, setny mecz w biało-czerwonych barwach, zakończył się dotkliwą klęską w Tiranie, za którą posadą zapłacił Santos.

W zeszłym tygodniu nominację na posadę selekcjonera otrzymał Michał Probierz. Szkoleniowiec zapowiadał, że porozmawia z wieloma zawodnikami jeszcze przed październikowym zgrupowaniem.

We wtorek Krychowiak oficjalnie ogłosił decyzję o rezygnacji gry w kadrze. Uznał, że 100 meczów w narodowych barwach to dobry moment na pożegnanie. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Jak donosi nasz dziennikarz, Tomasz Włodarczyk, "Krycha" już kilka dni temu rozmawiał z Probierzem. Nowy selekcjoner przekazał mu, że nadszedł czas na rozstanie. Krychowiak przyjął tę decyzję do wiadomości. Probierz wykonał przytomny ruch. Za to 33-latek, który zapisał bardzo solidną reprezentacyjną kartę, mógł pożegnać się na własnych zasadach.

Według Mateusza Ligęzy z "Radia ZET" dziś Krychowiak skontaktował się z Łukaszem Wachowskim. Z sekretarzem generalnym PZPN rozmawiał między innymi o oficjalnym pożegnaniu z reprezentacją, które chce zorganizować związek. Niewykluczone, że nastąpi to podczas towarzyskiego spotkania z Łotwą, zaplanowanego na 21 listopada.