Media: Piłkarz Lecha ma pracować z Maciejem Skorżą. Transfer coraz bliżej. "Sprawa wygląda na zaawansowaną"
Maciej Skorża w przeszłości dwukrotnie pracował jako trener Lecha Poznań, a obecnie jest szkoleniowcem japońskiej Urawy Red Diamonds. Jak informuje Piotr Koźmiński z "WP Sportowe Fakty", ten klub jest coraz bliżej transferu jednego z zawodników "Kolejorza".
Sezon 2022/2023 okazał się mocno rozczarowujący dla Joao Amarala. Portugalczyk wcześniej był jedną z największych gwiazd "Kolejorza". Odkąd z klubu odszedł Maciej Skorża, nie do końca potrafił odnaleźć się w drużynie.
W samej końcówce zimowego okienka transferowego pomocnik poprosił o zgodę na odejście z Lecha. Poznaniacy nie zamierzali jednak zgadzać się na takie rozwiązanie, gdyż nie satysfakcjonowała ich przedstawiona oferta.
John van den Brom nie ukrywał, że postawa Amarala mocno go zabolała. Piłkarz na pewien czas został nawet zesłany do rezerw, ale w końcówce sezonu znów pojawił się w pierwszej drużynie.
Jak informowaliśmy już jakiś czas temu, po zakończeniu sezonu Amaral został został wystawiony na listę transferową. Według Piotra Koźmińskiego z "WP Sportowe Fakty", transakcja z udziałem Portugalczyka jest coraz bliżej finalizacji.
Ofensywny zawodnik ma przenieść się do Urawa Red Diamonds. Japoński klub od pewnego czasu jest prowadzony przez wspominanego Skorżę. Amaral znów będzie miał więc okazję pracy ze szkoleniowcem, którego bardzo ceni.
- Choć nie jest to jedyny japoński klub zainteresowany piłkarzem Lecha, to, jak słyszymy, jest dość prawdopodobne, że ostatecznie Amaral trafi właśnie do Urawy. Sprawa nie jest jeszcze przesądzona, ale w porównaniu do poprzednich przymiarek wygląda na mocno zaawansowaną - czytamy.