Media: Paul Pogba przyznał się do wizyty u szamana. Ujawnił, za co mu zapłacił

We francuskich mediach roi się ostatnio od sensacyjnych doniesień nt. Paula Pogby. Według telewizji "CNEWS" Francuz przyznał się policji do korzystania z usług szamana. Zaprzeczył jednak, jakoby miało to związek z Kylianem Mbappe.
Pomocnik Juventusu znajduje się w konflikcie ze swoim bratem, Mathiasem, który w mediach społecznościowych zapowiedział opublikowanie materiałów, mających skompromitować piłkarza.
Ten odpowiedział za sprawą swoich prawników, którzy poinformowali o oddaniu sprawy policji. Później szczegóły konfliktu między braćmi ujawniły francuskie media.
Okazuje się, że Pogba kilka miesięcy temu miał być uwięziony i szantażowany przez przyjaciół z dzieciństwa. Ci grozili zawodnikowi, że poinformują opinię publiczną o rzekomej klątwie rzuconej na Kyliana Mbappe. Więcej o całej sprawie pisaliśmy TUTAJ.
Teraz nowe wieści w całej sprawie przekazuje francuska telewizja "CNEWS". Według niej Pogba podczas policyjnego przesłuchania przyznał się do zapłacenia lokalnemu szamanowi.
Zaprzeczył jednak, aby miało to cokolwiek wspólnego z jego kolegą z kadry. Pomocnik miał jedynie poprosić o to, aby wspomniany szaman pomógł uchronić się mu przed kontuzjami.
Jak pokazały późniejsze wydarzenia, wizyta nie przyniosła skutku. Jeszcze przed pierwszym meczem nowego sezonu Pogba doznał bowiem urazu, przez który wciąż nie zagrał w barwach Juventusu.