Media: Nowe wieści ws. powrotu Papszuna. Jednak nie tak kolorowo

To już pewne - Marek Papszun wraca do Rakowa. Trener chwyci za stery zespołu po zakończeniu sezonu 2023/24.

Wiadomo już, że ceniony szkoleniowiec może liczyć na spore zarobki, ale nie będą one astronomiczne. Portal Weszło.com ustalił, że Papszun może zainkasować 250 tysięcy złotych miesięcznie, lecz z pewnością nie 300. Niemniej całościowe wydatki "Medalików" w tej kwestii sięgną trzech milionów, co jest kwotą znaczącą.

Wiele uwagi poświęcono również budżetowi transferowemu, ten miał sięgnąć nawet ośmiu milionów euro. Według wspomnianego serwisu zarządowi od takiej kwoty jest daleko. Wyjściowa suma będzie niższa, ale może ulec zmianie, jeśli dojdzie do transakcji wychodzących.

Nie przewiduje się jednak, aby w Częstochowie doszło do kadrowej rewolucji. Niebawem zespół opuścić mają Dusan Kuciak, Marcin Cebula, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Bieszczad oraz Sonny Kittel. Niemcem interesuje się Hannover 96.

Nowa umowa Papszuna będzie obowiązywała przez dwa lata. W kontrakcie znalazł się jednak zapis zezwalający trenerowi na wcześniejsze odejście. O szczegółach pisaliśmy TUTAJ.