Media: Niedoszły piłkarz Lechii Gdańsk... "uciekł". Był już po testach medycznych
Lechia Gdańsk intensywnie pracowała nad kolejnym wzmocnieniem. Wypatrzony zawodnik przyjechał do klubu, przeszedł testy medyczne i... tyle go na Pomorzu widzieli.
Po spadku z Ekstraklasy Lechia musiała zmierzyć się z odejściem pokaźnej grupy piłkarzy. Na dobrą sprawę szkoleniowiec zespołu miał do dyspozycji bardzo wąską kadrę, którą ciężko było przyrównać do standardów Fortuna 1. Ligi.
W kolejnych tygodniach sytuacja zaczęła wychodzić na prostą, ale gdańszczanie nadal szukali nowych zawodników. Ostatnio pracowali nad sfinalizowaniem transferu Amira Feratovicia, ale temat upadł.
Chociaż 21-latek pojawił się w klubie i przeszedł testy medyczne, to nie podpisał kontraktu czekającego na stole. Portal "Interia.pl" przekazał, że piłkarz oraz jego agent przestali odbierać telefony i opuścili Polskę.
Ostatecznie środkowy obrońca odnalazł się w Turcji i prawdopodobnie będzie tam kontynuował swoją karierę. Według najnowszych informacji stoper zaakceptuje umowę od Adany, czyli pucharowicza walczącego o Ligę Konferencji.
W ostatnim czasie Feratović był wypożyczony do Benfiki B. Słoweniec formalnie jest jeszcze graczem CF Estrela, lecz portugalski zespół nie wiąże z zawodnikiem większej przyszłości.