Media: Neymar nie odpuszcza włodarzom PSG. Powiedział kolegom z szatni, że chce odejść z klubu

Transfer Neymara latem 2017 roku był najdroższą transakcją w historii futbolu. PSG zapłaciło za Brazylijczyka FC Barcelonie 222 miliony euro. Sam piłkarz szybko pożałował jednak przenosin do Paryża.

Już od ponad roku nie ustają spekulacje medialne na temat tego, że wolałby znów grać w ekipie "Blaugrany". Mistrzów Hiszpanii nie stać jednak na wyłożenie za niego równie wielkich pieniędzy.

Sytuację pogorszyła jeszcze pandemia koronawirusa. FC Barcelona już wcześniej nie znajdowała się w najlepszej sytuacji finansowej, a przymusowa przerwa w rozgrywkach i praktycznie zerowe dochody za minione miesiące mocno dały się klubowi we znaki.

Z tego względu powrót Neymara do poprzedniego zespołu wydaje się mało prawdopodobny. Sam piłkarz nie zamierza jednak odpuszczać. "Mundo Deportivo" informuje, że Brazylijczyk robi wszystko, aby przekonać włodarzy PSG do sprzedania go.

28-latek otwarcie powiedział podobno kolegom z drużyny, że tego lata zamierza wrócić do "Blaugrany". Jest przekonany, że mimo obecnych problemów mistrzom Hiszpanii uda się dopiąć tę transakcję. Wcześniej zamierza jeszcze pomóc PSG po restarcie Ligi Mistrzów.

Neymar rozegrał w obecnym sezonie 22 spotkania w barwach francuskiego zespołu. Strzelił 18 goli i dołożył do tego 10 asyst. Niemiecki "Transfermarkt" wycenia go na 128 milionów euro.