Media: Mikel Arteta z ofertą od Arsenalu FC. Pep Guardiola chce szybkiej decyzji

Coraz bardziej prawdopodobne wydaje się, że Mikel Arteta zostanie nowym szkoleniowcem Arsenalu Londyn. Były piłkarz "Kanonierów", a obecnie asystent Pepa Guardioli w Manchesterze City, otrzymał już podobno propozycję kontraktu. Sam Guardiola chciałby, aby Arteta szybko podjął decyzję w sprawie przyszłości.
Jak donoszą dziennikarze "Daily Mail", Josh Kroenke, dyrektor Arsenalu i syn właściciela klubu, wrócił już do USA. Wcześniej przyleciał do Europy, aby pomóc w wyborze nowego szkoleniowca po zwolnieniu Unaia Emery'ego. To może sugerować, że poszukiwania trenera dobiegły już końca, a Arteta podpisze wkrótce kontrakt z "Kanonierami".
Według angielskich mediów Hiszpanowi zaproponowano 3,5-letni kontrakt w stolicy Anglii. Mimo braku doświadczenia w roli pierwszego trenera Arteta miałby zarabiać w Arsenalu około 5 milionów funtów za sezon - na podobną pensję mógł liczyć wcześniej Emery. Były piłkarz jest podobno zdecydowany na objęcie tej posady.
Razem z nim do klubu miałby trafić Rodolfo Borrell, pracujący obecnie w Manchesterze City, a także Domenec Torrent, który współpracował z Guardiolą na Etihad, a wcześniej był w jego sztabie w Barcelonie oraz Bayernie. Sam szkoleniowiec "The Citizens" nie chce zatrzymywać Artety na siłę, lecz ma nadzieję, że jego przyszłość szybko się wyjaśni.
- Chciałbym, aby stało się to szybko. Myślę, że tak będzie. Ale jaka będzie decyzja, tego nie wiem. Jeśli zdecyduje się na przeprowadzkę, będę życzył mu wszystkiego najlepszego - jemu, jego rodzinie i przyszłości zawodowej. A później go pokonam - zażartował Guardiola.