Media: Marcos Alonso odchodzi z FC Barcelony. Hiszpan ma dołączyć do innego klubu La Liga
Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, Marcos Alonso pożegna się z FC Barceloną po zakończeniu bieżącego sezonu. Gerard Romero przekazał, że doświadczony obrońca powinien jednocześnie nadal grać na poziomie La Liga.
W bieżącym sezonie Marcos Alonso pełni trzecioplanową rolę w FC Barcelonie. Lewy obrońca wystąpił w zaledwie siedmiu spotkaniach, na poziomie La Liga uzbierał 7% możliwych minut.
Bieżąca umowa defensora jest ważna tylko do 30 czerwca 2024 roku i według informacji Gerarda Romero nie zostanie przedłużona. Tym samym 33-latek ma wkrótce pożegnać się z "Blaugraną". O znalezienie nowego pracodawcy nie powinien się jednak martwić.
Wspomniany dziennikarz przekazał bowiem, że klubem zainteresowanym usługami Alonso jest Atletico Madryt. Niewykluczone, że były zawodnik Chelsea przeniesie się do stolicy Hiszpanii w trakcie letniego okienka na zasadzie wolnego transferu.
Tym samym możliwa jest swoista wymiana między ligowymi rywalami. Romero dodał bowiem, że FC Barcelona uważnie śledzi poczynania Mario Hermoso. Kontrakt 28-latka wygasa w połowie czerwca, co otwiera furtkę na przenosiny do Katalonii.
Tylko w tym sezonie Hermoso wystąpił w 31 spotkaniach zespołu Diego Simeone, strzelił gola i dorzucił dwie asysty. Portal Transfermarkt wycenia go na 25 milionów euro.
Wspomniany wcześniej Alonso od dłuższego czasu zmaga się z kontuzją pleców. Ze względu na ten uraz opuścił już 19 meczów. To druga najdłuższa przerwa w jego profesjonalnej karierze.
Co ciekawe, ojciec gracza FC Barcelony, Marcos Alonso Sr., przez lata był związany z "Blaugraną", ale też z Atletico Madryt. Od 1979 do 1982 roku zagrał w 90 spotkaniach "Colchoneros".