Media: Marciniak dostał ofertę prowadzenia finału Pucharu Króla!

Dzień przed finałem Pucharu Króla wybuchła gigantyczna afera wokół arbitrów. Real domagał się wymiany całego zespołu sędziowskiego. W ostrym oświadczeniu stwierdził, że ich komentarze na temat materiału Real Madrid TV były niedopuszczalne i stanowiły dowód wrogości.

Pojawiły się nawet plotki, że "Królewscy" zagrozili zbojkotowaniem meczu. Klub ostatecznie zdementował te doniesienia. Spotkanie ma się odbyć zgodnie z planem.

Przez cały czas władze hiszpańskiego futbolu dawały do zrozumienia, że nie ugną się pod presji ze strony Realu i nie wymienią arbitrów. Sytuacja była jednak wyjątkowo napięta. Publiczne oświadczenia to jedno, zakulisowe działania - drugie.

O zaskakujących próbach Hiszpanów poinformował Kanał Sportowy. Według niego pojawiła się koncepcja, by na sobotni mecz sprowadzić... Szymona Marciniaka.

Mecz Realu z Barceloną rozpocznie się w sobotę o 22:00 na stadionie w Sewilli. Ma go poprowadzić Ricardo De Burgos De Bengoetxea.