Media: Manchester City chciał kupić polski talent! Nastolatek otrzymał konkretną ofertę

Karol Borys to zawodnik Śląska Wrocław, który uważany jest za jeden z największych polskich talentów. Nieprzeciętne umiejętności potwierdził podczas niedawnych mistrzostw Europy U-17.

Pomocnik zdobył trzy bramki podczas turnieju finałowego i był liderem zespołu, który dotarł aż do półfinału. Borys zwrócił na siebie uwagę czołowych europejskich klubów.

Już wcześniej pisano między innymi o zainteresowaniu Manchesteru United, Villarrealu, Milanu czy PSV. Okazuje się, że o pozyskanie Polaka mocno walczył także Manchester City.

Zwycięzcy ostatniej edycji Ligi Mistrzów złożyli nawet konkretną ofertę. Jej szczegóły przedstawiają dziennikarze "Przeglądu Sportowego Onet". Powstał konkretny plan na rozwój nastolatka.

- Jak ustaliliśmy, pomocnika Śląska oglądało ponad 20 skautów, działających dla City Football Group – konsorcjum zarządzającego kilkunastoma drużynami piłkarskimi, w tym zwycięzcą ostatniej edycji Ligi Mistrzów. Wszyscy skauci byli zdecydowanie na tak. Przedstawiono też dokładny plan, dotyczący tego, jak Borys miałby się rozwijać w najbliższych latach - napisano.

- Po pierwsze – pomocnik podpisałby pięcioletnią umowę, w której miałby zagwarantowany wzrost pensji w zależności od postępów. Zostałby wypożyczony do belgijskiego Lommel, również należącego do City Football Group – klubu znanego z rozwijania młodych piłkarzy i działającego trochę jak Red Bull Salzburg - czytamy.

- Borys miał zapewnione rocznie 1000 godzin pracy nad rozwojem indywidualnym, sześć tygodni treningów w Manchesterze, zagwarantowano mu też 10 meczów rocznie przeciwko najlepszym młodzieżowym klubom w Europie, takim jak np. holenderski Ajax. Wreszcie – w umowie było zapewnienie, że Borys byłby ściśle obserwowany przez sztab Pepa Guardioli - podkreślono.

Śląsk za sprzedaż Borysa domagał się kilku milionów euro, ale nie podał konkretnej kwoty. Wygląda jednak na to, że do letniego transferu nie dojdzie. Choć początkowo piłkarz i jego ojciec chcieli się przenieść do Manchesteru, to ostatecznie zdecydowali się pozostać jeszcze jeden sezon we Wrocławiu.