Media: Legia Warszawa znalazła następcę Artura Boruca! Transfer zostanie dopięty jeszcze w tym tygodniu
Ostatnie miesiące nie były łatwe dla Legii Warszawa. "Wojskowi" jeszcze tej zimy starają się wzmocnić zespół, który musi walczyć o utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Jak informuje Piotr Koźmiński z "WP Sportowe Fakty", w piątek przy Łazienkowskiej zjawi się nowy golkiper.
O tym, że mistrzowie Polski szukają następcy Artura Boruca, wiadomo nie od dzisiaj. Do tej pory stołecznemu klubowi nie udało się jednak pozyskać nowego bramkarza, choć z drużyną łączonych było już kilku zawodników.
W zeszły weekend byłemu reprezentantowi Polski puściły nerwy w meczu z Wartą Poznań. Efektem była czerwona kartka i trzy mecze zawieszenia. To sprawiło, że na nowo rozgorzała dyskusja o tym, czy "Wojskowym" nie przydałby się inny bramkarz.
Wygląda na to, iż warszawianie tym razem błyskawicznie zareagowali na ostatnie wydarzenia i dopinają głośną transakcję. O szczegółach informuje Piotr Koźmiński z "WP Sportowe Fakty".
Według jego doniesień Legia zdecydowała się na pozyskanie Richarda Strebingera. 29-latek reprezentuje obecnie barwy austriackiego Rapidu Wiedeń. Transakcja ma zostać dopięta jeszcze w tym tygodniu.
Piłkarz powinien zjawić się w Warszawie w piątek. Tego samego dnia przejdzie testy medyczne, po których podpisze umowę z "Wojskowymi". Z trybun oglądał już ostatni mecz z Wartą.
O tym, że Legia złożyła ofertę kupna Strenbingera, jako pierwsi informowaliśmy już w styczniu. Wygląda na to, że teraz obie strony doszły wreszcie do porozumienia.
Były reprezentant Austrii w tym sezonie rozegrał 12 oficjalnych spotkań w barwach Rapidu. W tym czasie pięciokrotnie zachował czyste konto. "Transfermarkt" wycenia go na 900 tysięcy euro.