Media: Kredyt na Mbappe. Real poprosił o wielki zastrzyk gotówki

W minionym sezonie "Królewscy" wygrali Ligę Mistrzów oraz ligę hiszpańską. Niedawno klub ogłosił zaś, że zamknął rok finansowy 2023/24 z przychodami na poziomie 1 073 mln euro. Jako pierwszy piłkarski zespół w historii odnotował roczne przychody przekraczające miliard euro.

Wydatki "Los Blancos" również były rekordowe i przekraczały miliard euro. W minionym sezonie zysk netto madrytczyków wyniósł zatem 15,6 mln euro. Ta nadwyżka sprawiła, że obecnie majątek netto, którym dysponuje Real, to 574 mln euro.

Mistrzowie Hiszpanii potrzebują jednak więcej pieniędzy na wydatki. W ciągu najbliższych 30 lat "Los Blancos" zamierzają spłacić koszty przebudowy stadionu, co pochłonie około 1800 mln euro.

Dodatkowo klub wyda niemałe kwoty na utrzymanie Kyliana Mbappe. Francuz zmienił barwy na zasadzie wolnego transferu po wygaśnięciu umowy z PSG. W Realu będzie mógł liczyć na gigantyczną pensję wraz ze sporymi bonusami. Florentino Perez miał zatem usiąść do rozmów w sprawie renegocjowania warunków kredytu udzielanego jego instytucji.

- Real Madryt renegocjuje z bankiem warunki kredytowe, aby zapewnić "poduszkę" finansową dla Kyliana Mbappe. Kwoty stałe i zmienne w pięcioletnim kontrakcie napastnika wynoszą od 250 do 500 mln euro. Florentino Perez ucieka się do rozszerzenia linii kredytowych o 130 mln euro, co będzie niezbędne, aby mieć pole manewru w obliczu nowych wydatków na francuską gwiazdę. Wysiłki mające na celu ograniczenie kosztów od czasu pandemii zapewniły klubowi dostęp do linii kredytowych o łącznej wartości 395 mln euro. Florentino Perez od początku roku prowadzi negocjacje z bankiem ze względu na ryzyko znacznego spadku płynności - opisał Joaquin Hernandez Rader na łamach Vozpopuli.com.

Real Madryt rozpocznie sezon 14 sierpnia na Stadionie Narodowym w Warszawie. Tam podopieczni Carlo Ancelottiego zagrają z Atalantą w Superpucharze Europy.