Media: Kolejny gigant chce Salaha. To byłby hit

Salah od dłuższego czasu pozostaje liderem ofensywy "The Reds". Tylko w tym sezonie wystąpił w 21 spotkaniach, notując 15 bramek i 12 asyst.

Nie wiadomo jednak, jak długo skrzydłowy pozostanie na Anfield. Jego aktualna umowa obowiązuje tylko do końca tego sezonu. Na razie nie pojawiają się wieści o porozumieniu w sprawie ewentualnej prolongaty.

Tymczasem kolejne kluby dołączają do wyścigu o podpis Egipcjanina. Wcześniej w mediach podawano, że zainteresowanie gwiazdą wykazują m.in. Barcelona i ekipy z Arabii Saudyjskiej.

Portal Fichajes podał, że Real Madryt również rozważa zakontraktowanie Salaha na zasadzie wolnego transferu. "Królewscy" nie mają w kadrze prawoskrzydłowego na tak wysokim poziomie. Vinicius Junior, Kylian Mbappe i Rodrygo lepiej czują się na lewej flance. Z kolei Brahim Diaz nie zawsze jest pierwszym wyborem Carlo Ancelottiego.

Na razie Salah musi skupić się na kolejnych wyzwaniach w Liverpoolu. W sobotę o godzinie 13:30 "The Reds" zmierzą się z Evertonem w derbach Merseyside.