Media: Kiwior siedział na walizkach. Arsenal miał następcę
Jakub Kiwior miał być o krok od odejścia z Arsenalu. Plan transferowy "Kanonierów" spalił jednak na panewce.
Wydawało się, że Jakub Kiwior zmieni klub w letnim oknie transferowym. Konkurencja w postaci Riccardo Calafioriego i Ołeksandra Zinczenki wydawała się być nie do przeskoczenia.
Ostatecznie Polak pozostał na Emirates Stadium, a przez wzgląd na kontuzje Włocha i Ukraińca niebawem może powrócić do wyjściowego składu. Mogło być jednak zupełnie inaczej.
O szczegółach informuje Matteo Moretto. Według włoskiego dziennikarze Arsenal miał zamiar wzmocnić defensywę jeszcze jednym graczem - obrońcą Girony Miguelem Gutierrezem.
W poprzednich rozgrywkach 23-letni Hiszpan szczególnie imponował swoimi ofensywnymi zapędami. W 40 spotkaniach zdobył dwie bramki oraz zanotował aż dziewięć asyst.
To przyciągnęło uwagę Bayernu, Bayeru Leverkusen, Bologny oraz Realu Madryt, który mógł odkupić wychowanka. Jednak w wyścigu mieli poważnie się liczyć również i "Kanonierzy".
Gutierrez wolał jednak pozostać w Gironie. Tym samym sprawił, że Arsenal był mniej chętny do oddania Kiwiora. Niewykluczone jednak, że sięgnie po mistrza olimpijskiego za rok.