Media: Jest przełom ws. piłkarzy Legii Warszawa. Zatrzymani zawodnicy wkrótce wrócą do Polski

Po czwartkowym spotkaniu Ligi Konferencji doszło do ogromnego skandalu. Dwóch zawodników Legii zostało aresztowanych, uderzono też Dariusza Mioduskiego, a członkowie sztabu szkoleniowego oberwali policyjnymi pałkami. Więcej na ten temat pisaliśmy między innymi TUTAJ.

Wersja Holendrów jest zupełnie inna. Według ich relacji jeden z ochroniarzy miał zostać zaatakowany przez piłkarzy i doznać wstrząśnienia mózgu oraz złamania łokcia. Podobno trafił do szpitala.

Jaka jest prawda? Legia zapewnia, że oskarżenia Holendrów są całkowicie bezpodstawne. Na godzinę 14:00 zaplanowano konferencję prasową, na której o całej sytuacji opowiedzieć ma Mioduski.

Radovan Pankov oraz Josue minioną noc spędzili w areszcie. Na miejscu został także jeden z klubowych prawników oraz kierownik drużyny, Konrad Paśniewski. Reszta zespołu w piątek wróciła do Polski.

Teraz nowe informacje ws. zatrzymanych piłkarzy przekazał Marcin Szymczyk. Dziennikarz portalu "Legia.net" podaje, że jeszcze dziś obaj mają wylądować w Warszawie.

Zawodnicy czekają już tylko na złożenie zeznań przez domniemanego poszkodowanego. Później mają zostać zwolnieni z aresztu i będą mogli wrócić do Polski.