Media: FC Barcelona ma zaległości wobec polskich klubów. Wyszły na jaw nowe szczegóły transferu Lewandowskiego

Media: FC Barcelona ma zaległości wobec polskich klubów. Wyszły na jaw nowe szczegóły transferu Lewandowskiego
Cordon Press / press focus
FC Barcelona zwleka z przekazaniem polskim klubom pieniędzy z tytułu transferu Roberta Lewandowskiego. Na całość poczekają lata.
Mechanizm solidarnościowy, który FIFA w przeszłości wprowadziła do rozliczeń transferowych, ma wynagrodzić kluby mające wpływ na wyszkolenie piłkarza. Do zespołów, w których dany zawodnik grał od 12. do 23. roku życia wpływa 5 procent ogólnej kwoty odstępnego.
Dalsza część tekstu pod wideo
Latem ubiegłego roku Lewandowski przeniósł się z Bayernu do Barcelony za 45 mln euro. 1,8 mln euro z tej kwoty ma wpłynąć na konta polskich klubów: Varsovii (565 tysięcy euro), Delty Warszawa (113 tysięcy euro), Legii Warszawa (225 tysięcy euro), Znicza Pruszków (450 tysięcy euro) i Lecha Poznań (450 tysięcy euro).
Na razie polskie kluby muszą uzbroić się w cierpliwość. Barcelona zwleka bowiem z uregulowaniem należności.
Na należne pieniądze czeka choćby Znicz, który nie dostał jeszcze ani jednego euro. Marek Śliwiński, członek zarządu pruszkowskiego klubu, ujawnił przy okazji utajnione dotąd szczegóły transakcji między Bayernem i Barceloną. Okazuje się, że klub z Camp Nou za Lewandowskiego płaci w ratach.
Nic nie otrzymała też Varsovia. Pierwsza z czterech rat wpłynęła za to na konto Delty. Barcelona należność wypłaciła jednak z kilkumiesięcznym opóźnieniem.
Dla małych klubów, w których grał kiedyś Lewandowski, to pierwszy poważny udział w zyskach z jego transferów. Do tej pory otrzymały tylko działkę z tytułu jego przejścia z Lecha do Borussii w 2010 roku. Kapitan reprezentacji Polski kosztował wtedy 4,75 mln euro.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski05 Mar 2023 · 08:53
Źródło: WP Sportowe Fakty

Przeczytaj również