Media: FC Barcelona finalizuje nieoczywisty transfer. Xavi obiecał piłkarzowi miejsce w pierwszym składzie

Busquets odszedł z Barcelony po wygaśnięciu kontraktu. Mistrzowie Hiszpanii byli łączeni z kilkoma cenionymi pomocnikami, ale nie udało jej się pozyskać ani Martina Zubimendiego, ani Joshuy Kimmicha, ani Marcelo Brozovicia. Na przeszkodzie stanęły kwestie finansowe.

Barcelona nie porzuciła jednak pomysłu wzmocnienia drugiej linii. "Sport" przekonuje, że nowym defensywnym pomocnikiem w ekipie Xaviego będzie Oriol Romeu z Girony. Transfer ma zostać sfinalizowany w najbliższych dniach.

Transfer popiera Xavi, który nie ma wątpliwości dotyczących umiejętności 31-latka. Miał mu nawet obiecać, że od samego początku zajmie miejsce zwolnione w składzie przez Busquetsa.

- Romeu będzie musiał pokazać, że trener się nie myli, ale zaczyna z przewagą w postaci absolutnego zaufania szkoleniowca - podkreśla "Sport".

Barcelona ma zapłacić za Romeu ok. 5 mln euro. Inne finansowe aspekty tej transakcji nie są znane. Piłkarz, jak przekonuje "Sport", jest podekscytowany nadchodzacym transferem.

Nic dziwnego, bo Romeu jest wychowankiem Barcelony. Opuścił ją w 2011 roku, gdy przeniósł się do Chelsea. Grał też m.in. w Valencii, Stuttgarcie czy Southampton. Piłkarzem Girony jest od 2022 roku.