Media: FC Barcelona czai się na Joao Felixa. Najpierw musi spełnić dwa warunki

FC Barcelona w ostatnich dniach okna transferowego spróbuje pozyskać Joao Feixa. Mistrzowie Hiszpanii czekają na dogodną okazję.
Felix od dłuższego czasu jest przymierzany do Barcelony. Sam zresztą podsycił plotki - grę w katalońskim klubie określił jako swoje marzenie.
Wiadomo już, że w Atletico nie ma miejsca dla Portugalczyka. 23-latka nie chcą kibice, którzy lżyli go po meczu pierwszej kolejki La Liga z Granadą. Felix nie zagrał w nim ani minuty. W spotkaniu drugiej kolejki z Betisem nie było go nawet na ławce rezerwowych.
Barcelona nie wykonała jeszcze żadnego oficjalnego ruchu w sprawie pozyskania Felixa. Do transferu mogłoby dojść na zasadzie wypożyczenia z opcją wykupu.
- Celem Atletico jest pozbycie się Felixa. W ten sposób chce rozwiązać problem, który pojawił się w szatni i z kibicami. Barcelona zrobi ruch tylko, jeśli w ostatnich dniach okna transferowego pozbędzie się Lengleta i jednego z napastników - komentuje "Sport".
Zdaniem gazety pozyskaniu Portugalczyka nie sprzeciwia się już Xavi. Co prawda trener mistrzów Hiszpanii wolałby innego zawodnika, ale docenia to, co Felix może wnieść do jego zespołu.
- W Barcelonie nie ma pośpiechu. Klub jest w kontakcie z Jorge Mendesem. Wie, na jakich zasadach mógłby pozyskać Felixa. Postrzegają go jako okazję rynkową - uważa "Sport".