Media: Cztery mecze towarzyskie przed Euro 2020. Dwóch rywali już znamy [AKTUALIZACJA]

Do turnieju biało-czerwoni będą przygotowywać się w Opalenicy, a nie jak przed poprzednimi mistrzostwami, w Arłamowie. Dwa sparingi reprezentacja Polski rozegra w marcu, dwa już w czerwcu, tuż przed turniejem.

- Mamy wszystko skonkretyzowane. Do Euro 2020 będziemy przygotowywali się w Opalenicy, stamtąd będziemy dojeżdżali na mecze towarzyskie. Łącznie zagramy cztery sparingi. Dwa w marcu – pierwszy za granicą, a drugi w kraju. 2 czerwca zagramy w Polsce, prawdopodobnie na Stadionie Narodowym - powiedział Zbigniew Boniek w rozmowie z Tomaszem Włodarczykiem.

Dziennikarz "Przeglądu Sportowego" ustalił, że pierwszym z czerwcowych przeciwników ma być Rosja. Na tę drużynę na pewno nie trafimy w fazie grupowej.

- Nie będę dementował tej kwestii. Chcieliśmy to ogłosić dzisiaj wieczorem, po losowaniu, razem z drugą federacją - przyznał Boniek.

W marcu planowane były natomiast mecze ze Szwecją oraz Ukrainą.

- Pan powiedział te nazwy, ja nie będę tego dementował. Obowiązuje mnie pewien protokół. W zależności od tego, którą grupę wylosujemy, musimy dobrać tylko czwartego rywala. Zależeć to będzie od tego, kiedy zagramy pierwszy mecz. Chcemy zagrać z drużyną, która nie wystąpi na Euro, ale nie jest słabym przeciwnikiem - zakończył prezes PZPN-u.

AKTUALIZACJA:

Teraz wiadomo już, że biało-czerwoni nie zagrają jednakze Szwecją w spotkaniu towarzyskim. Wszystko dlatego, że trafili na ten zespół w fazie grupowej Euro 2020.