Media: Czesław Michniewicz szlifuje plan na finał baraży. Wiadomo, kto ma być partnerem Roberta Lewandowskiego

Jeśli o coś Czesław Michniewicz może być spokojny przed kluczowym meczem w roli selekcjonera, to o formę napastników. W 2022 roku Robert Lewandowski, Arkadiusz Milik i Krzysztof Piątek regularnie trafiają do siatki.

Nic więc dziwnego, że szkoleniowiec rozważa wyjście na mecz ze Szwecją lub Czechami dwoma napastnikami. Pewniakiem do gry jest rzecz jasna "Lewy". Pod znakiem zapytania stoi to, kto zagra u jego boku.

Według Sebastiana Staszewskiego z "Interii" najbardziej prawdopodobny wydaje się występ Milika. Napastnik Olympique'u Marsylia w niedzielę potwierdził dobrą formę, trafiając do siatki w ważnym spotkaniu z Niceą.

Kilka dni temu Michniewicz spotkał się z Adamem Nawałką, z którym długo rozmawiał na temat kadry. Jednym z głównych tematów była właśnie współpraca Lewandowskiego z Milikiem, która tak dobrze funkcjonowała u byłego selekcjonera.

- Właśnie o wspólną grę Milika z Lewandowskim podpytywał Nawałkę Michniewicz. Temat ten pojawił się także podczas spotkań z samymi piłkarzami, których selekcjoner odwiedził w Monachium i Marsylii. I sporo wskazuje na to, że właśnie taki duet może zagrać w finale baraży - czytamy.

Zdecydowanie mniejsze szanse na grę u boku "Lewego" ma Krzysztof Piątek. Ten ostatni porusza się bowiem na boisku bardzo podobnie do kapitana naszej kadry. To sprawia, że obaj mogą często dublować się w trakcie meczu.