Media: Były piłkarz Realu Madryt wyląduje w FC Barcelonie? "Blaugrana" pilnie szuka wzmocnień na tej pozycji

FC Barcelona pilnie poszukuje nowego lewego obrońcy. Pojawił się kolejny kandydat na tę pozycję łączony z transferem na Camp Nou. To Sergio Reguilon, wychowanek Realu Madryt.
Prezes Barcelony Joan Laporta, dyrektor sportowy Mateu Alemany oraz trener Xavi Hernandez kontynuują przebudowę kadry zespołu ze stolicy Katalonii. Po transferach zimą, kiedy to przyszli m.in. Ferran Torres i Pierre-Emerick Aubameyang, latem ma dojść do kolejnych ruchów. W tym pozyskania nowego lewego obrońcy.
Piłkarz na tę pozycję stanowi jeden z priorytetów klubu. "Barca" szuka kogoś do rywalizacji z coraz starszym Jordi Albą. Dotychczas z przenosinami na Camp Nou łączono m.in. Alexa Grimaldo, Marcosa Alonso, Jose Gayę czy Javiego Galana.
Teraz listę życzeń uzupełniło kolejne nazwisko. Angielski "Daily Mirror" twierdzi, że do Barcelony może trafić Sergio Reguilon z Tottenhamu. To byłoby o tyle zaskakujące, że Hiszpan jest wychowankiem i byłym piłkarzem Realu Madryt. Co więcej, "Królewscy" wciąż mają klauzulę odkupu zawodnika z ekipy Spurs.
Reguilon nie robi jednak furory na Wyspach. Ostatnio znacznie spadła jego wartość w oczach Antonio Conte, który nie wystawił go do gry w Premier League od trzech kolejek. Na lewym wahadle Włoch widzi obecnie Ryana Sessegnona.
To może sprawić, że Reguilon zdecyduje się odejść z klubu. Tottenham nie robiłby mu problemów z uwagi na niemałe zarobki piłkarza.
W tym sezonie Premier League 25-latek rozegrał 25 spotkań. Zanotował w nich dwa gole i trzy asysty. Portal "Transfermarkt" wycenia go na 28 mln euro.