Media: Będą wielkie zmiany w Ekstraklasie. PZPN ma wycofać się ze swojego głośnego pomysłu
Przepis o młodzieżowcu rodzi wiele pytań, które kwestionują zasadność wprowadzonych reguł. Portal "Weszło.com" podaje, że uciążliwy dla wielu klubów zapis niedługo powinien zniknąć z Ekstraklasy.
Przepis o młodzieżowcu został wprowadzony do polskiej piłki za kadencji Zbigniewa Bońka. Przypomnijmy, że w obecnej wersji zapisu każdy klub Ekstraklasy musi wypełnić minimalny próg 3000 minut przez zawodników, którzy w roku kalendarzowym, w którym następuje zakończenie danego sezonu rozgrywkowego, kończą co najwyżej 22. rok życia.
Mimo wprowadzonych modyfikacji przepis ten wciąż spotyka się z licznymi głosami krytyki. Jego zasadność kwestionują eksperci oraz trenerzy - podkreślają oni, że są zmuszani do korzystania z usług zawodników, którzy nie zawsze są najlepsi.
Od dłuższego czasu apelowano w tej sprawie i teraz - jak podaje portal "Weszło.com" - naciski mogą ostatecznie przynieść oczekiwany skutek. W ciągu najbliższych dni rozpoczną się rozmowy między klubami, a PZPN dotyczące zlikwidowania przepisu od początku następnego sezonu.
- Decyzja na pewno będzie podjęta przed zakończeniem obecnego sezonu, żeby nie powtórzyć historii z zeszłego roku, kiedy zmiana była podjęta tuż przed inauguracją rozgrywek. Kluby oczywiście wiedziały, w którą stronę to zmierza, ale nie powinniśmy wprowadzać nowego przepisu dopiero kilka dni przed pierwszymi meczami. Teraz wszystko będzie jasne zdecydowanie wcześniej. Tyle na dziś mogę powiedzieć – przyznał Wojciech Cygan, wiceprezes PZPN ds. piłki profesjonalnej, który rozmawiał z "Weszło.com".
Co ciekawe, obecny lider Ekstraklasy - Raków Częstochowa - na pewno zapłaci karę dotyczącą niespełnienia wymogów przepisu o młodzieżowcu. Do tej pory zespół Marka Papszuna wypełnił zaledwie 731 minut. Jeśli liczba ta nie urośnie do końca sezonu, "Medaliki" stracą 3 miliony złotych.
"Weszło.com" podaje, że reguły dotyczące młodych zawodników mogą zostać zmodyfikowane także w niższych ligach. Prawdopodobny wariant dotyczący Fortuna 1. Ligi zakłada grę czterech młodzieżowców w jednym spotkaniu (po dwóch na klub), ale najwcześniej od sezonu 2024/25.