Media: Ancelotti postraszył gwiazdy Realu. Tak wyglądała przerwa derbów Madrytu

Media: Ancelotti postraszył gwiazdy Realu. Tak wyglądała przerwa derbów Madrytu
pressinphoto / pressfocus
Carlo Ancelotti potrafi być ostry, gdy wymaga tego sytuacja. Dziennik Marca twierdzi, że Włoch w trakcie meczu z Atletico postraszył największe gwiazdy Realu.
Derby Madrytu skończyły się remisem 1:1. Po pierwszej połowie prowadziło Atletico. Według Marki wynik i sposób gry doprowadziły do nerwowej atmosfery w szatni Realu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Ancelotti w przerwie miał chwalić obrońców, ale krytykował piłkarzy ofensywnych. Jego zdaniem nie wykonywali planu na mecz, a w ich grze brakowało jakości.
- Ancelotti w szatni przypomniał piłkarzom - zwłaszcza "czterem tenorom" - że nie realizowali założeń taktycznych. W pierwszej połowie Mbappe, Bellingham i Vinicius często wchodzili sobie w drogę, szukając miejsca na boisku, co prowadziło do chaosu w ataku - pisze Marca.
Zdaniem dziennika w przerwie Ancelotti wysłał jasny komunikat do swoich gwiazd: gramy to, co przygotowaliśmy, albo będą zmiany. Mbappe, Bellingham, Vinicius i Rodrygo wzięli to do siebie i zaczęli grać według instrukcji swojego szkoleniowca.
Vinicius miał dostać wyraźne polecenie, by unikać schodzenia do środka boiska. W drugiej połowie rzeczywiście ustawiał się szeroko - podobnie jak operujący na drugiej flance Rodrygo. Real przyspieszył i zdołał wyrównać.
Real utrzymał prowadzenie w tabeli La Liga, ale jego przewaga nad resztą stawki jest bardzo mała. Atletico wyprzedza o jeden punkt, Barcelonę - o dwa.
Redakcja meczyki.pl
Marcin KarbowskiWczoraj · 17:12
Źródło: marca.com

Przeczytaj również