Media: Alarmujące wieści z zespołu Ekstraklasy. Piłkarze nie otrzymują wynagrodzeń, trudna sytuacja drużyny

Górnik Zabrze ma kolejne problemy. Jak informuje Przegląd Sportowy Onet, piłkarze "Trójkolorowych" od dwóch miesięcy nie otrzymują wypłat.
Piłkarze Górnika Zabrze zanotowali udaną inaugurację rundy wiosennej PKO BP Ekstraklasy. Podopieczni Jana Urbana pokonali Piast Gliwice 3:1, pozostając na siódmym miejscu w ligowej tabeli.
Dobra postawa na murawie nie idzie jednak w parze z sytuacją organizacyjną klubu. Jak przekazali Adrian Heluszka i Łukasz Olkowicz z Przeglądu Sportowego Onet, zabrzanie są w złej kondycji finansowej, a zaległości wobec zawodników sięgnęły już dwóch miesięcy.
Sytuacja jest spowodowana nieuregulowanymi rozliczeniami po stronie belgijskiego Gentu i włoskiego Benevento. Pierwsi nie zapłacili pierwszej transzy za transfer Daisuke Yokoty, drudzy wciąż zwlekają z przelaniem pozostałej części pieniędzy za przenosiny Krzysztofa Kubicy.
- Potwierdzamy, że od wczoraj występuje dwumiesięczne opóźnienie w wypłatach dla piłkarzy. Zgodnie z umową, do wczoraj klub z Belgii miał zapłacić nam pierwszą transzę, czyli połowę ustalonej kwoty - poinformował rzecznik Górnika, Mateusz Antczak.
- Jak tylko dotrą te pieniądze, to będziemy w stanie w bardzo szybkim tempie uregulować zaległości względem zawodników. Celem tego transferu było m.in. zapobiegnięcie kolejnym podobnym sytuacjom - przekazał.
W poniedziałek przed "Trójkolorowymi" kolejne starcie w PKO BP Ekstraklasie. W ostatnim spotkaniu 21. kolejki zabrzanie zagrają ze znajdującą się tuż nad strefą spadkową Koroną Kielce.