Media: Adam Nawałka odpowiedział na spekulacje ws. powrotu do kadry. Jego stanowisko jest niezmienne

PZPN musi bardzo szybko wskazać nowego selekcjonera. Łukasz Wachowski przekazał, że sprawa ma rozstrzygnąć się do 20 września. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Teraz dziennikarz Dariusz Faron poinformował, że do godziny 13:00 13 września działacze nie podjęli żadnych rozmów z potencjalnymi następcami. Niemniej bardzo wysoko na liście widnieje nazwisko Marka Papszuna.

Innym kandydatem do zastąpienia Fernando Santosa jest Adam Nawałka. Byłego selekcjonera przymierzano do głośnego powrotu już w 2022 roku, ale wtedy za stery kadry chwycił Czesław Michniewicz.

Teraz o Nawałce ponownie jest głośno, a on sam nie odcina się od spekulacji. Portal "WP Sportowe Fakty" przekazał, że szkoleniowiec nie chciał komentować sytuacji, ale podkreślił, że cały czas trzyma kciuki za drużynę narodową. Co więcej, jego stanowisko pozostaje niezmienne.

- Pod tym względem postawa byłego selekcjonera się nie zmieniła. Nawałka nadal hołduje zasadzie, że drużynie narodowej się nie odmawia - czytamy we wspomnianym serwisie.

Poza Nawałką i Papszunem w gronie kandydatów wymienia się jeszcze Macieja Skorżę, Jana Urbana i Michała Probierza. Zagranicznych nazwisk na liście na ten moment nie ma.