Media: Absolutny upadek polskiego klubu. Pracownicy mają rozliczać się za prąd, członkowie zarządu na wylocie
Źle się dzieje w Podbeskidziu Bielsko-Biała. Według portalu "Bielsko.biała.pl" klub z Fortuna 1 Ligi przygotowuje się na poważne cięcia budżetowe. Pracownicy muszą zmagać się z licznymi ograniczeniami.
Nowym prezesem Podbeskidzia Bielsko-Biała został Krzysztof Przeradzki. Do ogłoszenia zmiany na kluczowym stanowisku doszło dwa tygodnie temu, ale działacz nadal nie przedstawił konkretnego planu na funkcjonowanie klubu. Wiadomo natomiast, że zamierza on dokonać gwałtownego cięcia kosztów.
Terapia szokowa, jak przekazał portal "Bielsko.biała.pl", obejmie kilka sektorów. Rewolucję odczują na własnej skórze między innymi szeregowi pracownicy. Dość powiedzieć, że pracownicy działu marketingu - z konieczności działający przy sprzęcie elektronicznym - będą rozliczani za zużycie prądu.
Kolejną zastanawiającą informacją jest podejście nowych władz do kwestii aut służbowych. Korzystanie z nich zostanie wyraźnie ograniczone. Nie tylko nie będzie można podróżować nimi do domów, ale też reglamentacji podlegać będą wyjazdy na mecze drużyny.
- Na mecz ze Zniczem Pruszków pracownicy mogli wziąć auto służbowe, ale tylko jedno. Do auta nie zmieścił się rzecznik prasowy, który relację na żywo robił najpewniej z domu oglądając mecz w Polsat Box - czytamy we wspomnianym serwisie.
Na tym nie koniec zmian, bowiem zwolnienia spodziewają się też Sławomir Cienciała i Marek Sokołowski. Dyrektor sportowy oraz skaut otrzymali propozycję odejścia na określonych warunkach, lecz rzekomo mają tylko dobę na to, aby ustosunkować się do propozycji. Jeśli się nie zgodzą, to swoich praw będą musieli dociekać w sądzie.
Portal "Bielsko.biała.pl" podsumował, że Przeradzki zamierza też wycofać z rozgrywek IV ligi zespół rezerw Podbeskidzia. Na taki krok nie chce jednak zgodzić się Dariusz Marzec, który za pierwszą drużynę odpowiada od listopada tego roku.
Obecnie zespół z Bielska-Białej zajmuje 17. miejsce w tabeli Fortuna 1 Ligi i traci dwa punkty do bezpiecznej strefy. 2024 rok otworzy od domowego starcia z Resovią Rzeszów.