Męczarnie Duńczyków i pewny triumf reprezentacji Holandii! Popis Memphisa Depaya [WIDEO]

Męczarnie Duńczyków i pewny triumf reprezentacji Holandii! Popis Memphisa Depaya [WIDEO]
screen
Dzisiejsze spotkania eliminacji do mistrzostw świata obfitowały w wielkie emocje. Jednym z bohaterów wieczoru został Memphis Depay.
Holandia - Czarnogóra
Dalsza część tekstu pod wideo
"Oranje" chcieli dziś wrócić na zwycięską ścieżkę. W pierwszym meczu po mistrzostwach Europy podopieczni Louisa van Gaala tylko zremisowali 1:1 z Norwegią. Wynik dzisiejszego spotkania strzałem z rzutu karnego otworzył Memphis Depay. W 62. minucie napastnik Barcelony skompletował dublet.
Drugie trafienie kompletnie rozbiło reprezentację Czarnogóry. W kolejnych minutach błędy w obronie skutecznie wykorzystali Georginio Wijnaldum i Cody Gakpo. "Oranje" wygrali 4:0, jednak to nie wystarczyło, aby objąć prowadzenie w grupie.
Gibraltar - Turcja
W drugim meczu grupy G reprezentacja Gibraltaru długo opierała się naporom Turków. W 4. minucie rzut karny zmarnował Enes Unal.
W przerwie Senol Gunes dokonał trzech roszad. Jeden ze zmienników, Halil Dervisoglu, w 55. minucie zapewnił Turcji prowadzenie. Przy tym trafieniu asystował Hakan Calhanoglu, który później sam wpisał się na listę strzelców. Wynik meczu ustalił Kenan Karaman. Turcy wygrali 3:0 i utrzymali się na fotelu lidera z przewagę jednego punktu nad Holandią.
Słowacja - Chorwacja
Przed pierwszym gwizdkiem dzisiejszego meczu Chorwaci mieli przewagę jednego punktu nad Słowacją i stratę trzech oczek do liderującej Rosji. Kibice długo musieli czekać na gola w tym spotkaniu. Dopiero w 86. minucie impas przełamał Mateo Brozović, który swoim strzałem zapewnił "Vatrenim" komplet punktów. Chorwaci dogonili Rosjan w tabeli.
Izrael - Austria
W grupie F doszło do bezpośredniego starcia drużyn, które walczą o drugie miejsce. Przed startem spotkania Izraelczycy, jak i Austriacy mieli na koncie po siedem punktów. Mecz od pierwszego gwizdka toczył się w bardzo szybkim tempie. W 5. minucie Manor Solomon trafił do siatki po indywidualnej akcji na lewym skrzydle.
Po kilkudziesięciu sekundach odpowiedział Konrad Laimer, jednak jego gol nie został uznany z powodu zagrania ręką. To Izraelczycy poszli za ciosem, kiedy w 21. minucie na listę strzelców wpisał się Munis Dabbur. Jeszcze przed przerwą prowadzenie podwyższył Eran Zahavi.
Austriacy ruszyli do odrabiania strat za sprawą trafień Christopha Baumgartnera i Marko Arnautovicia. W 59. minucie na 4:2 trafił jednak Shon Weissman. W doliczonym czasie gry Austriaków dobił jeszcze Eran Zahavi. W tym spotkaniu nie oglądaliśmy już więcej bramek. Po pięciu kolejkach Izraelczycy zajmują drugie miejsce w swojej grupie eliminacyjnej.
Wyspy Owcze - Dania
Fotel lidera grupy F, mimo ogromnych męczarni, obronili Duńczycy. Podopieczni Kaspera Hjulmanda przeważali nad rywalami, jednak mieli problem, aby sfinalizować swoje akcje. W 45. minucie do bramki trafił Jonas Wind, jednak gol nie został uznany z powodu pozycji spalonej. Z kolei ze strzałami Andreasa Olsena, Mikkela Damsgaarda czy Jensa Larsena radził sobie bramkarz Wysp Owczych.
Gdy wydawało się, że dojdzie do wielkiej sensacji, rywale półfinalistów mistrzostw Europy kompletnie się posypali. Najpierw w 84. minucie czerwoną kartkę obejrzał Rene Joensen. Dania błyskawicznie wykorzystała możliwość gry w przewadze. Po kilkudziesięciu sekundach po raz drugi tego wieczoru drogę do bramki znalazł Jonas Wind. Tym razem jego bramka została uznana. Duńczycy wygrali 1:0 i ich przewaga nad Izraelem nadal wynosi pięć punktów.
Szkocja - Mołdawia
Szkoci znaleźli dziś sposób, aby przerwać passę czterech meczów bez zwycięstwa. W pierwszym kwadransie dzisiejszej rywalizacji defensywę Mołdawian przełamał Lyndon Dykes.
Reprezentacja Szkocji utrzymała jednobramkowe prowadzenie do końca i awansowała na trzecie miejsce w grupie F. Mołdawia z jednym punktem plasuje się na ostatniej lokacie.

Przeczytaj również