Mecz Realu Madryt przesunięty przez... Taylor Swift. Amerykańska piosenkarka górą w nietypowym "starciu"
W ostatniej kolejce bieżącego sezonu La Liga Real Madryt zmierzy się z Realem Betis. Spotkanie zostanie rozegrane 25 maja, co ma związek z zaplanowanym koncertem Taylor Swift.
Walka o tytuł La Liga jest w tym sezonie bardzo zacięta. Nie można wykluczyć, że sytuacja nie będzie pewna aż do ostatniej kolejki. Tę zaś zaplanowano na 25-26 maja.
Początkowo zakładano, że Real Madryt swój mecz z Realem Betis rozegra w niedzielę (26.05). Teraz jednak data ta została zmieniona i "Królewskich" czeka sobotnia potyczka. Wszystko ma związek z nadchodzącym koncertem Taylor Swift, o czym pisaliśmy już TUTAJ.
Amerykańska megagwiazda dwukrotnie wystąpi przed hiszpańską publicznością. Jej ponowny koncert na Santiago Bernabeu zaplanowano na 29 maja, co kolidowałoby z meczem Realu Madryt. Przygotowanie stadionu pod wydarzenie muzyczne pochłania bowiem około trzech dni.
Tym samym, jak podaje portal Relevo, władze La Liga przystały na przesunięcie spotkania drużyny Carlo Ancelottiego. Wspomniany serwis przekonuje, że podobne działania nie są niczym nowym. Wcześniej bowiem kalendarz meczów zmieniały takie zespoły jak Rolling Stones lub Guns N' Roses, które grały na obiekcie Atletico Madryt.
Na ten moment Real Madryt zajmuje pierwsze miejsce w tabeli ligi hiszpańskiej. Przewaga nad drugą FC Barceloną wynosi pięć punktów.