Mecz błędów w Londynie. Szczęśliwa pogoń Tottenhamu [WIDEO]

Sporą sensacją zakończył się pierwszy mecz Tottenhamu z AZ Alkmaar. Po triumf sięgnęli Holendrzy, którzy wygrali na własnym obiekcie 1:0.

Losy awansu do 1/4 finału Ligi Europy miały rozwiązać się w rewanżu rozgrywanym w Londynie. Na pierwsze klarowne sytuacje było trzeba poczekać aż do 27. minuty, gdy do głosu doszli gospodarze.

Fatalny błąd AZ Alkmaar w rozegraniu piłki wykorzystał Dominic Solanke. Anglik przejął piłkę i dograł do Wilsona Odoberta, który trafił na 1:0.

Na kolejną groźną okazję było trzeba poczekać aż do drugiej połowy. Gdy piłkarze Tottenhamu w końcu zaatakowali, błyskawicznie poszli za ciosem i podwyższyli wynik na 2:0. Do siatki trafił James Maddison.

AZ Alkmaar nie składało broni i do samego końca walczyło o korzystny rezultat. W dogodnej sytuacji obok słupka uderzył jednak Jordy Clasie.

Kolejne sytuacje po stronie gości w końcu poskutkowały trafieniem. W 63. minucie bramkę kontaktową zdobył Peer Koopmeiners. Holender odebrał piłkę przed polem karnym rywala i zmniejszył straty.

Pojedynczy przebłysk Holendrów nie wystarczył jednak do sprawienia niespodzianki. Na kwadrans przed końcem spotkania bohaterem Spurs został Odobert. Drugi gol Francuza dał zwycięstwo 3:1. Zespół Ange Postecoglou przedarł się do ćwierćfinału Ligi Europy.