Media napisały o Mbappe. Ostra reakcja piłkarza Realu Madryt

W poniedziałek reprezentacja Francji rozegra swój drugi mecz podczas październikowego zgrupowania. Drużyna Didiera Deschampsa zmierzy się z Belgią. W starciu tym nie wystąpi m.in. Kylian Mbappe.

Atakujący Realu Madryt nie znalazł się na liście powołanych. Jak przyznał selekcjoner mistrzów świata z 2018 roku, był on pewien, że 25-latek nie będzie mógł wziąć udziału w zgrupowaniu z powodu kontuzji. Kilka dni później Mbappe pojawił się zaś na boisku w meczu z Lille.

Nowy gracz mistrza Hiszpanii postanowił jednak wykorzystać wolny czas i udał się do Szwecji. Wraz z rodziną spędził dwa dni w Sztokholmie.

Z informacji podanej przez RMC Sport wynika, że w hotelu, gdzie przebywał Mbappe, doszło do gwałtu na kobiecie. Poszkodowana złożyła zawiadomienie na policję, która wszczęła śledztwo.

Szokujące informacje ujawnione przez francuskie media nie obeszły się bez reakcji piłkarza Realu Madryt. Gwiazdor zdementował te wieści.

- Fake news! To wszystko staje się tak przewidywalne - przekazał Mbappe za pośrednictwem swojego profilu na platformie X.

Kolejny mecz 25-latka w barwach Realu Madryt zaplanowano na 19 października. Stołeczny klub zmierzy się wówczas z Celtą Vigą.