"Mbappe powinien trafić do Realu Madryt wcześniej, teraz jest za późno". Gwiazdor kina zaskoczył w wywiadzie
Kylian Mbappe jest niezmiennie łączony z przeprowadzką do Realu Madryt. Viggo Mortensen, sympatyzujący z "Królewskimi" uważa, że taki transfer nie jest dobrym pomysłem.
Obecna umowa Kyliana Mbappe obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku. Na ten moment nic nie wskazuje na to, aby miała ona zostać przedłużona. Tym samym reprezentant Francji odejdzie z klubu jako wolny zawodnik.
Oficjalnie wciąż nie wiadomo, gdzie ostatecznie trafi jeden z najlepszych piłkarzy na świecie. Niemniej najbardziej prawdopodobnym kierunkiem wydaje się Real Madryt. "Królewscy" od kilku lat zabiegają o sprowadzenie Mbappe.
Okazuje się jednak, że nie każdy kibic hiszpańskiego giganta jest zwolennikiem takiego rozwiązania. Uwagi w kwestii głośnego transferu ma między innymi Viggo Mortensen. Znany aktor szczerze ocenił pomysł ściągnięcia Mbappe.
- Real Madryt nie potrzebuje Kyliana Mbappe. Chodzi tylko o ego Florentino Pereza - stwierdził, cytowany przez portal GFFN.
- W momencie, gdy mamy Jude'a Bellinghama i Rodrygo, uważam, że taki ruch nie jest nam potrzebny. Powinien przejść do Realu dwa lata temu, teraz jest już za późno - dodał gwiazdor.
Mortensen od wielu lat pokazuje się w trykotach "Królewskich", Amerykanin wspiera też San Lorenzo. Masową popularność przyniosła mu rola Aragorna w trylogii "Władcy Pierścieni" Petera Jacksona. Był trzykrotnie nominowany do Oscara, ale nigdy nie otrzymał statuetki Akademii.