Dymy w PSG. Mbappe nowym wicekapitanem, poprzednik nic o tym nie wiedział. "Kompletna nieprawda"

Paris-Saint Germain prowadzi w tabeli Ligue 1 i szykuje się do lutowych meczów Ligi Mistrzów z Bayernem. Ostatnio paryski zespół błysnął też w Pucharze Francji, gdzie ograł aż 7:0 amatorskie Pays de Cassel. Gwiazdą tego spotkania był Kylian Mbappe, autor pięciu goli.

Napastnik biegał na boisku z opaską kapitana na ramieniu. Okazuje się, że zyskał miano zastępcy pierwszego kapitana, Marquinhosa. Na łamach mediów powiedział o tym osobiście Christophe Galtier, trener drużyny z Paryża.

Wydawało się, że taka zmiana w hierarchii zespołu została ustalona z piłkarzami. Otóż nie. Potwierdził to Presnel Kimpembe, dotychczasowy wicekapitan. Obrońca zabrał głos na Instagramie, komentując doniesienia, jakoby o wszystkim był poinformowany.

- W ostatnich godzinach mogłem usłyszeć i przeczytać wielu rzeczy na swój temat. Chcę więc wyjaśnić tę sprawę, by uniknąć dalszego rozpowszechniania nieprawdziwych informacji - zaczął Kimpembe.

- Nie zostałem poinformowany o tej decyzji [trenera]. To kompletna nieprawda. Jednocześnie będę zawsze szanował decyzję klubu - dodał.

Niewykluczone, że to ostatnie miesiące Kimpembe w PSG. Latem 2024 wygasa mu kontrakt z klubem, w związku z czym po obecnym sezonie nadejdzie ostatnia okazja, by paryżanie sprzedali go za godziwą cenę.