Mbappe kompletnie zaskoczył. Niespodziewana wizyta [ZDJĘCIE]
Kylian Mbappe wprawił w zdumienie kibiców Caen. Po wygranej w Lidze Mistrzów postanowił odwiedzić on klub, którego jest włodarzem.
W środę Real Madryt przypieczętował awans do Ligi Mistrzów. Po triumfie 3:2 w pierwszym meczu w rewanżu podopieczni Carlo Ancelottiego zwyciężyli z Manchesterem City 3:1.
Następnego dnia gracze dostali wolne. Kylian Mbappe nie zamierzał jednak próżnować. Francuski napastnik wybrał się do Caen. Od lipca jest większościowym udziałowcem tamtejszej ekipy, jednak od tego czasu nadzorował jej działania wyłącznie zdalnie. Teraz to się zmieniło.
Posiadacz 80 procent akcji klubu odwiedził ośrodek treningowy, spotykając się z fanami i piłkarzami. Wśród nich znalazł się były zawodnik Lecha Poznań Adriel Ba Loua.
Nie zabrakło autografów oraz pamiątkowych fotografii. Przede wszystkim Mbappe postawił jednak na szczere rozmowy z pracownikami klubu, którego sytuacja nie jest najlepsza!
- Chciałem przyjechać już dawno, ale nie było to możliwe. Chcę być w kontakcie z graczami, sztabem i pracownikami, żeby ludzie wiedzieli, że klub jest dla mnie ważny - wyznał.
Wydaje się, że wizyta, w połączeniu z zastąpieniem na stanowisku trenera Bruno Baltazara Michelem Der Zakarianem, poskutkowała. W sobotę Caen przerwało serię dziesięciu przegranych spotkań z rzędu, remisując 2:2 z Pau FC. Wciąż zajmuje jednak 18. miejsce w Ligue 2.