Mauro Icardi znów zagra na San Siro? AC Milan myśli nad sprowadzeniem Argentyńczyka

Piłkarze AC Milan znakomicie rozpoczęli sezon 2020/2021. Wygrali komplet spotkań w pierwszych czterech kolejkach i dzięki temu znajdują się na czele ligowej tabeli.

Jeżeli podopieczni Stefano Pioliego wygrają w poniedziałkowy wieczór z Romą, ich przewaga nad drugim Napoli wzrośnie już do czterech punktów. W Mediolanie są świadomi, że przed zespołem otwiera się spora szansa na powrót do Ligi Mistrzów.

Aby skutecznie walczyć o pierwszą czwórkę, potrzebne będą jednak zimowe wzmocnienia. Dziennikarze "Calciomercato" informują, że dyrektor sportowy "Rossonerich", Paolo Maldini, zamierza zwiększyć rywalizację na dwóch kluczowych pozycjach.

Priorytetem jest w tej chwili kupno nowego stopera. Numer jeden na liście życzeń Milanu to Nikola Milenković. Fiorentina żąda jednak za swojego zawodnika aż 40 milionów euro. Jeżeli pozyskanie Serba się nie uda, to oczy mediolańczyków zwrócą się na jego klubowego kolegę, Germana Pezzellę.

Milan poszukuje też nowego snajpera, który mógłby odciążyć doświadczonego Zlatana Ibrahimovicia. Latem z drużyną łączony był Luka Jović, lecz ten temat jest już raczej nieaktualny.

Zdaniem włoskich mediów na San Siro znów mógłby zawitać Mauro Icardi. Choć niedawno PSG wykupiło Argentyńczyka z Interu Mediolan, to ten w obecnym sezonie jeszcze nie pojawił się na murawie - boryka się bowiem z urazem. Milan proponuje podobno 10 milionów euro za wypożyczenie piłkarza i jest skłonny zobowiązać się do wykupienia go za kolejne 40 milionów w europejskiej walucie.