Maurizio Sarri wyjaśnił, dlaczego angielski futbol jest najlepszy. "Zrobiłem błąd, że wróciłem do Serie A"

Maurizio Sarri jest fanem angielskiego futbolu. Włoch żałuje, że pracował w Premier League zaledwie przez jeden sezon.
Liga angielska od lat jest bardzo chętnie oglądana na całym świecie. Choć w tamtejszej piłce krążą gigantyczne pieniądze, to udało się w niej zachować wyjątkowy klimat. Sarri jest pod jego wrażeniem.
- Jedyny zrównoważony system stanowi angielski futbol. Jest najbardziej tradycyjny. W sobotę popołudniu nie ma meczu w telewizji, a ludzie tłoczą się na stadionach niższych lig. Finał Pucharu Anglii to jeden z najchętniej oglądanych meczów na świecie, a jednak od stu lat odbywa się według tych samych zasad. Jest rozgrywany na Wembley, a nie w Arabii Saudyjskiej. Czy można coś dodać? - stwierdził Sarri.
Włoch pracował w Premier League tylko przez rok. Z perspektywy czasu powrót do ojczyzny uznaje za błąd.
- W Chelsea było mi trudno. To nietypowy klub, wtedy nie miał dyrektora sportowego. Żaden trener nie byłby w stanie przetrwać tam dwóch lat. Ale bawiłem się dobrze. Nie miałem racji chcąc odejść z Premier League. To piękna liga. Powrót do Włoch był błędem - podkreśla Sarri.
Doświadczony szkoleniowiec od razu po powrocie do Włoch został trenerem Juventusu. Zdobył z nim mistrzostwo, ale jego kadencja nie jest oceniana najlepiej.
- Klub przyjął mnie, bo chciał zmienić swój styl. Nie miał jednak do tego przekonania - podsumował pobyt spędzony w Turynie.