"Maurizio Sarri potrzebował cierpliwości i współpracy. Włodarze Juventusu wyznają inne wartości"
Legendarny Arrigo Sacchi ocenił zwolnienie Maurizio Sarriego z Juventusu. 74-latek przyznał, że szkoleniowiec z góry był skazany na porażkę.
Przygoda Sarriego ze "Starą Damą" dobiegła końca w minioną sobotę. Po porażce w Lidze Mistrzów włodarze klubu podjęli decyzję o rozstaniu z trenerem. Sarri co prawda zdobył mistrzostwo Włoch, ale to jedynym pozytyw jego pobytu w stolicy Piemontu.
Legendarny Arrigo Sacchi nie ma wątpliwości, że Włoch od początku stał przed bardzo trudnym zadaniem. Zdaniem 74-latka filozofia gry Sarriego nie pasowała do Juventusu.
- Sarri przejął drużynę ze stale rosnącą średnią wieku, która była nasycona i zmęczona 8 kolejnymi tytułami Serie A - ocenił.
- Sarri podjął się "Mission Impossible". On potrzebował cierpliwości i współpracy, zaś włodarze Juventusu wyznają inne wartości. Dla nich liczy się tylko wygrana - dodał.
- W Europie drużyny, które chcą dominować na murawie, są dobrze zgrane i nastawione na atak. W Italii wygrywa się defensywą i indywidualnymi popisami - podsumował.