Maurizio Sarri odrzucił ofertę z Serie A. Dwa kluby zostały w grze

Sarri w zeszłym sezonie poprowadził Juventus do mistrzostwa Włoch, ale mimo tego stracił stanowisko na rzecz Andrei Pirlo. Jego kontrakt z turyńskim klubem obowiązuje jeszcze do połowy 2022 roku. Pracodawca może go jednak wypowiedzieć do końca kwietnia. Jeśli zdecyduje się na taki krok, to zapłaci 2,5 mln euro odszkodowania.

62-latek cieszy się sporą renomą wśród klubów Serie A. Włoskie media łączą go przede wszystkim z Fiorentiną, Romą i Napoli.

Portal "Football Italia" twierdzi, że pierwszy z wymienionych klubów złożył już Sarriemu propozycję. Doświadczony szkoleniowiec szybko ją jednak odrzucił.

Sarri nie chce obejmować żadnej drużyny w trakcie sezonu. Z tego powodu wcześniej nie zdecydował się na propozycje z Olympique Marsylia czy Fenerbahce. Jest jednak zdeterminowany, by przed kolejnymi rozgrywkami wrócić na ławkę trenerską. "Football Italia" uznaje, że najbardziej prawdopodobny jest jego angaż w Rzymie albo powrót do Neapolu.