Mauricio Pochettino: Wierzyliśmy do samego końca

Mauricio Pochettino: Wierzyliśmy do samego końca
CosminIftode / shutterstock.com
Menedżer Tottenhamu Hotspur Mauricio Pochettino był zadowolony z remisu 2:2 uzyskanego w wyjazdowej konfrontacji przeciwko Liverpool FC w szlagierze 26. kolejki rozgrywek Premier League.
Na Anfield obie bramki dla gospodarzy zdobył Egipcjanin Mohamed Salah. "Koguty" odpowiedziały kapitalnym uderzeniem z dystansu Kenijczyka Victora Wanyamy, a punkt uratowały w doliczonym czasie, kiedy to Harry Kane wykorzystał rzut karny.
Dalsza część tekstu pod wideo
Podopieczni Pochettino zremisowali po raz siódmy w bieżących rozgrywkach i z dwoma "oczkami" mniej od "The Reds" są aktualnie na piątej lokacie w klasyfikacji.
- To był niesamowity mecz i myślę, że zagraliśmy bardzo dobrze. Wspaniale zareagowaliśmy na stratę drugiego gola, ale wierzyliśmy do samego końca w powodzenie. Pokazaliśmy także charakter po szybko straconej pierwszej bramce - podkreślił Pochettino dla oficjalnej strony Tottenhamu.
- Trudno odrabiać straty z taką drużyną jak Liverpool, który kocha grę z kontrataku. Byliśmy jednak fantastyczni i wszystkim chłopakom należą się podziękowania i gratulacje - kontynuował opiekun "Kogutów", który był pod wrażeniem zwłaszcza trafienia Wanyamy.
- To była cudowna bramka. Pozwoliła nam uwierzyć w siebie i pomogła nam osiągnąć wynik, do którego dążyliśmy. To świetna sprawa dla jego pewności siebie. Jestem z niego bardzo zadowolony - podsumował Argentyńczyk.

Przeczytaj również